sobota, 5 września 2015

Futrzaki


Futra są niezmiennym elementem prawie każdego nowego sezonu. Również na jesień i zimę 2015/2016 wiele sieciówek przygotowało dla swoich klientów mnóstwo fasonów ciepłych i włochatych futrzaków. Przekonałam się o tym spacerując kilka dni temu po jednym z centrum handlowych. Kiedy pomyślę o zimnych,  jesiennych dniach, które zbliżają się już  wielkimi krokami od razu robi się nieprzyjemnie.Ale zawsze można umilić sobie czas i uzupełnić jesienną stylizację mięciutkim, oczywiście SZTUCZNYM futerkiem. Ceny futerek w sieciówkach są dosyć wysokie i niejednokrotnie dochodzą nawet do 150-200 zł.  Pokażę wam kilka modeli, które wpadły mi w oko oraz jeden  odpowiednik drogich futrzaków, który zakupiłam w jednym z SECOND HANDÓW za jedyne...uwaga...20 zł.  A więc jak widać da się dopasować do aktualnych trendów nawet za niewielką cenę. Pamiętajcie, nieważna jest kwota za którą się ubieramy, ważny jest gust i odnalezienie własnego  stylu ! :)

Pull&Bear 199zł    








Bershka 159zł








Bershka 159 zł.


                                      


Bershka 89, 90zł.


Sinsay 79,99zł.

 A oto i moja mała zdobycz :)

SH Pieces 20zł.




Należy  pamiętać, że tylko NATURALNE futra powinny znajdować się w naszych sklepowych koszykach. Odnajdźmy głos sumienia ! Żadne cierpienie zwierząt nie jest warte nawet najlepszej stylizacji na miarę Vogue'a!

środa, 24 czerwca 2015

Espadryle

Jakoś w kwietniu  w PnŚ oglądałam wywiad z Ekskluzywnym Menelem oraz Macademian Girl- najbardziej rozpoznawalnymi blogerami modowymi w Polsce. EM powiedział wówczas, że jednym z najgorętszych hitów na lato będą tak zwane ekspadryle. Muszę przyznać, że kiedy usłyszałam to słowo zrobiłam wielkie oczy. Może wydać Wam się dziwne, ale naprawdę nigdzie wcześniej nie spotkałam się z tą konkretną nazwą. W związku z tym, że żyjemy w dobie komputerów i internetu, szybko sięgnęłam po mojego laptopa i  wpisałam tych 10 literek. Okazało się, że ekspadryle to nic innego jak lekkie, idealne na lato buty, których podeszwy wykonane są z plecionej trawy, sznurka bądź juty, a ich wierzchnia część zrobiona jest z bawełny bądź płótna. Ekspadryle widywałam już oczywiście wcześniej na stronach internetowych lub w czasopismach modowych, ale jak to często bywa po prostu nie znałam ich 'fachowej' nazwy. Z biegiem czasu mogę stwierdzić że EM miał dużo racji. Przechadzając się ulicami często widuję dziewczyny oraz przedstawicieli płci męskiej w tych właśnie butach. Stają się one prawdziwym hitem. Z drugiej strony nie ma się czemu dziwić. Ekspadryle są bardzo lekkie i wygodne. Pasują praktycznie do każdych stylizacji ( no, może z wyjątkiem eleganckich garniturów i szykownych sukienek, bo w takim przypadku byłabym na zdecydowane NIE dla ekspadryli;)) Na rynku można dostać naprawdę przeróżne wzory i kolory tych butów, a więc każdy może znaleźć coś dla siebie. Jeśli chcecie chociaż przymierzyć bądź zaobserwować różnorodność dostępnych modeli, wystarczy zrobić sobie rundkę po sieciówkach w centrach handlowych bądź na okolicznych bazarach, bo sądzę, że jest to kwestią czasu, jak i tam się pojawią. Poniżej przedstawiam Wam kilka modeli, które idealnie wpasowały się w mój gust.





Cena: 79zł.

Cena: 59zł.

Cena: 59zł.

Cena: 79zł.

Cena: 59zł.

Cena: 79zł.


Cena: 79zł.

Cena: 39zł.


 A wy macie już ekspadryle w swojej garderobie? :) Czy może dopiero planujecie zakup?;)


sobota, 20 czerwca 2015

Love, Rosie

Wczoraj wieczorem postanowiłam obejrzeć sobie jakiś 'lekki', odprężający film. Jak zwykle w takich sytuacjach rozpoczęłam poszukiwania wśród dwóch gatunków : komedii i komedii romantycznych.Wybór padł na komedię romantyczną 'Love, Rosie'. W tytułową Rosie wcieliła się Lily Colins. Jak wskazuje sam tytuł miłości, jak to w komedii romantycznej, jest naprawdę dużo. Jest to jednak uczucie skomplikowane, rodzące się pomiędzy dwojgiem ludzi, znających się od najmłodszych lat i traktujących się,do pewnego momentu  praktycznie jak rodzeństwo. Sytuacja bardzo trudna. Obydwoje się kochają i równocześnie boją się wyjawić  swoje uczucia. Bo co, jeśli druga strona myśli jednak inaczej i wcale nie czuje tego samego? W takim przypadku ich relacje już nigdy nie byłyby takie same.
Bohaterowie próbują ułożyć sobie życie. Mieszkają daleko od siebie, napotykają różne trudności, ale cały czas  utrzymują ze sobą kontakt i starają się wspierać. Czy los pozwoli im być razem? Czy może jednak ciągle będą udawali, że nic do siebie nie czują?
Mimo dosyć przewidywalnego schematu, film wywarł na mnie ogromne wrażenie.'Love, Rosie' to naprawdę piękna historia o przyjaźni i miłości, które są możliwe w każdym wieku i przetrwają lata.
Przepłakałam przynajmniej 1/3 filmu, ale myślę że było warto:)
A wy widzieliście już ten film? Co o nim sądzicie? Może macie jakieś inne ciekawe propozycje kinowe do polecenia na kolejne wieczory?;)





środa, 17 czerwca 2015

Celebrytki ☺

Tytuł może mylić, ale dzisiaj zamiast o bohaterkach serwisów plotkarskich, napiszę o biżuterii, która jest przecież dopełnieniem każdej stylizacji. W tym sezonie dużym zainteresowaniem cieszą się tak zwane celebrytki. Muszę przyznać, że ja również zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia:)
Delikatny łańcuszek, subtelna zawieszka - to coś co zawsze kojarzy mi się z elegancją i dziewczęcym urokiem. Już od dłuższego czasu mam chrapkę na srebrną albo pozłacaną celebrytkę. Pokażę wam kilka modeli , które  wpadły mi w oko. 

Srebro próba 925, Cena: 19,99 zł, Allegro





Srebro próba 925, Cena: 38, 90 zł, Allegro





                                                                                                                                         

Bransoletka srebro pozłacane próba 925, Cena:18,99 zł, Allegro


                                                                                   


Srebro pozłacane próba 925, Cena: 39,00 zł, Allegro
Srebro pozłacane próba 925, Cena: 95 zł, Allegro









Co myślicie?:) Ja jeszcze nie mogę się zdecydować, którą wybrać. A może Wy zaproponujecie mi coś od siebie?;)









niedziela, 7 czerwca 2015

Let's start

Witaj,

czytając ten post  pewnie przez przypadek trafiłaś/łeś  na mojego bloga. Jedno spojrzenie na tytuł i od razu w Twojej głowie pojawiła się myśl ' No nie, kolejny blog. Ale tak właściwie  o czym?'
Człowiek jest istotą, która ciągle czegoś poszukuje. Ja również szukam czegoś, co dałoby mi satysfakcję i  ładowało mnie pozytywną energią każdego dnia. Jak osoba stojąca na rozstaju dróg , mająca do wyboru kilka nieznanych ścieżek, postanowiłam wybrać coś , co pozwoliłoby mi na wylanie moich emocji, przemyśleń, inspiracji na elektroniczny papier.. Może to i patetyczne, może i mało oryginalne, bo przecież w dzisiejszym świecie mnóstwo jest  blogerów piszących ,o wszystkim i o niczym', ale czuję, że chce spróbować czegoś nowego. Zacząć od początku. Stworzyć coś, z czego będę czerpała satysfakcję. Przyznam Ci się bez bicia, że nigdy wcześniej nie prowadziłam bloga , ale myśl o czytelnikach, którzy być może z chęcią będą czytali moje wpisy napawa mnie niebywałym optymizmem. Mam mnóstwo pomysłów, z którymi chciałabym się podzielić z drugą osobą. Chce pisać na tym blogu o moich przemyśleniach, zainteresowaniach, modzie, filmach, książkach, kuchni...

Od razu zaznaczam , że nie jestem żadną wyrocznią i nigdy nią nie będę. Pragnę, aby ten blog był mieszanką różnych inspiracji - moich i Waszych, moi drodzy czytelnicy ! ;) Dzielmy się naszą wiedzą, naszymi doświadczeniami ! W grupie siła ! :))